sobota, 30 czerwca 2012

Prolog.

- Liam .! To twoja siostra . Przechodzi trudny okres. Ty napewno jej pomożesz . - takie słowa padały z ust mojej mamy .- Musisz ją zabrać do Londynu , albo wracasz i koniec z zespołem.

Eh.. Tak. Mój brat to Liam z tego całego One Direction. Ale ja i tak jestem jedynaczką. Tak, jestem jedynaczką, bo do Liam`a przyznaję się tylko przy rodzinie. Mam wyjechać do Londynu i wszystko zostawić , bo mojej mamie tak się podoba. Niech ona sobie jedzie. Nie mam ochoty oglądać tego nudziarza. Czy już mówiłam , że jest nudny .? Nie znoszę go .!
- Czyli się zgadzasz .? To dobrze ,jutro ją przywiozę.- mama rozłączyła się. - Anastazja .! Pakuj się. !Jutro jedziemy do Liam`a .!
Przewróciłam oczami i poszłam na górę. Już miałam wszystko spakowane, bo wiedziałam , że kochany synek mamusi i tak się zgodzi, a ja nie będę miała nic do gadania. Pozostało mi tylko czekanie na tą straszną męczarnie .

1 komentarz: